RaceFans.net informuje. że GP Australii, pierwsza runda tego sezon może zostać przełożona z powodu obaw związanych z koronawirusem.
Największym problemem jest fakt, że Australia wprowadziła bardzo mocne obostrzenia przed nowym rokiem, F1 po przylocie do Australii musi przejść 14-dniową kwarantannę, a cały personel musiał by żyć w "Biosferze", co stwarza poważne problemy logistyczne oraz finansowe.
Budowa tymczasowego toru musi rozpocząć się przed końcem stycznia, tym samym decyzja co do odwołania wyścigu musi zostać podjęta w ciągu dwóch tygodnii.
Organizatorzy wyścigu będą się starali o przeniesienie zawodów na drugą część sezonu, lecz to by oznaczało przenusięcie innych wyścigów z powodu dosyć napiętego kalendarza.
Sezon najprawdopodobniej zacznie się 28 marca wyścigiem o GP Bahrajnu na torze w Sakhir.