Jenson Button w wywiadzie dla Motorsport News ujawnił, iż mógł się ścigać dla Ferrari w 2013 roku.
Brytyjczyk po sezonie 2009 odszedł z teamu Brawn GP i przeniósł się do McLarena podpisując umowę na 2 latach z możliwością przedłużenia jej o rok.
Mistrz świata przejechał dla McLarena 136 wyścigów i wygrał 6 z nich, lecz jego kariera mogła potoczyć się inaczej, albowiem Ferrari chciało go w swoich szeregach na sezon 2013, najprawdopodobniej chcąc zastąpić niekonkurencyjnego Felpie Masse.
Były kierowca F1 tak opowiada o negocjacjach z legenarną włoską stajnią: „Każdy kierowca chciałby kiedyś ścigać się dla Ferrari. Jest coś w tym zespole niezwykłego, nawet jeśli w tym roku [2020] jest im ciężko, a fanom sportów motorowych trudno jest ich widzieć tam, gdzie są, ale może potrzebowali tego, aby powrócić silniejsi." - orzekł Button "Ale chciałbym ścigać się dla Ferrari, a osiem lat temu istniała duża szansa, ale się to nie spełniło. Wiele kontraktów było gotowych do podpisania i prawie się to wydarzyło, ale z wielu różnych powodów to się nie doszło do skutku i, szczerze mówiąc, prawdopodobnie było mi lepiej w McLarenie”.
Również Nico Rosberg i Mark Webber byli w przeszłości kandydatami na kierowców w Ferrari, jednak obaj woleli pozostać w swoich stajniach, a Robert Kubica w 2018 roku opowiedział, że miał już podpisaną umowę z zespołem z Maranello na sezon 2012, jednak wypadek podczas rajdu Ronde di Andora spowodował przerwe w wyścigach w F1 na osiem lat.